Historia wydarzeń najmocniej żyje w pamięci tych, którzy sami współtworzyli jej bieg. Tak było również w przypadku powstań śląskich – uczestnicy tych dramatycznych lat, często dopiero po wielu dekadach, spisywali swoje wspomnienia z czasów młodości i walki, w których przyszło im uczestniczyć.
Z naszego miasta zachowało się kilka takich relacji, zarówno obszernych, jak i skromniejszych. Większość powstała w okresie PRL-u, przez co noszą one nieraz wyraźne ślady ówczesnej propagandy, co niestety obniża ich wartość historyczną.
Na szczęście istnieją również wspomnienia, które czyta się z prawdziwą przyjemnością – proste, szczere i wiarygodne zapisy losów naszych przodków, spisane z myślą o przyszłych pokoleniach. Do takich właśnie należy relacja Jana Nowaka z Kozłowej Góry, którą prezentujemy poniżej w oryginalnym brzmieniu.
Jan Nowak (właściwie Nowok) urodził się 15 czerwca 1897 roku w Kozłowej Górze jako syn Jana i Wincenty z domu Musialik. Choć dziś wiemy o jego życiu stosunkowo niewiele, wiadomo, że był związany m.in. z kozłowogórskim Chórem „Halka”, w którym pełnił funkcję prezesa w latach 1930–1935. Po zakończeniu II wojny światowej zaangażował się w działalność społeczną, obejmując stanowisko prezesa Związku Bojowników o Wolność i Demokrację w Kozłowej Górze.
