Piekary Śląskie - miasto na granicy

Wielowiekowa, skomplikowana i nieoczywista historia Górnego Śląska sprawiła, że jego teren na przestrzeni dziejów znajdował się w posiadaniu kilku państw.

Najogólniej rzecz ujmując i nie wchodząc w zawiłości polityczne sprzed dobrych kilku wieków można przyjąć, że przez ponad 400 lat obszar Górnego Śląska związany był z władcami średniowiecznej Polski (z tego ponad 200 lat jako samodzielne księstwa). Od 1335 do 1526 r. (blisko 200 lat) prawa do tego terenu miało Królestwo Czeskie. Kolejne 216 lat (1526-1742) austriacka Monarchia Habsburgów i blisko 180 lat Królestwo Prus (1742-1918).

Po granicach wytyczanych przez możnych tej części Europy pozostały liczne ślady, które można dostrzec nie tylko na mapach, ale także w terenie. Są to rzeki, słupy graniczne czy pamiątkowe obeliski. Jeszcze liczniejsze ślady podziałów administracyjnych ukształtowały się w świadomości i mentalności mieszkańców tego regionu, a w szczególności mieszkańców terenów przygranicznych.

Piekary Śląskie (na mapach i dokumentach występujące pod różnymi nazwami), a także miejscowości stanowiące ich dzisiejszy kształt (Brzozowice, Kamień, Szarlej, Brzeziny Śląskie, Dąbrówka Wielka, Kozłowa Góra), były wschodnimi terenami granicznymi historycznego Górnego Śląska.

Granica między Górnym Śląskiem (Niemcami), a Zagłębiem Dąbrowskim (Polską pod zaborem rosyjskim) na mapie z XIX w. 

Położenie geograficzne Piekar Śląskich nad rzeką Brynicą od średniowiecza aż do XX wieku determinowało ich przygraniczny charakter. Miejscowość od XIV do XVIII wieku znajdowała się na granicy z Królestwem Polskim (i później Rzeczpospolitą Obojga Narodów). Gdy pod koniec XVIII w. Polska znalazła się pod zaborami, Piekary Śląskie znalazły się przy granicy z zaborem pruskim tzw. Nowym Śląskiem (do 1807 r.), następnie z zaborem rosyjskim: Księstwem Warszawskim, od 1815 do 1832 r. z Królestwem Polskim (kongresowym) i z Cesarstwem Rosyjskim (do końca I wojny światowej).

Granica niemiecko-rosyjska (zabór rosyjski) w Szarleju (dzisiejszy most na ul. Czołgistów) przed I wojną światową.

Zakończenie I wojny światowej przyniosło nowe rozstrzygnięcia graniczne. Górny Śląsk, o który w niedalekiej przyszłości rozgorzał polsko-niemiecki spór, w chwili wybuchu I wojny światowej w 1914 roku był częścią Cesarstwa Niemieckiego, a ściślej Królestwa Prus. W rejencji opolskiej, którą zwyczajowo nazywano Górnym Śląskiem (Oberschlesien), znajdowały się takie miasta jak Bytom, Gliwice, Chorzów, Opole, Katowice, Zabrze, Tarnowskie Góry, a także teren obecnych Piekar Śląskich. Mimo że administracyjnie obszar ten należał do Niemiec, według państwowych spisów ludności z 1910 roku 57% mieszkańców rejencji opolskiej posługiwało się językiem polskim.

Polsko-niemiecka piekarnia "Silesia" w Szarleju w okresie międzywojennym.

W latach 1919-1920-1921 na Górnym Śląsku miały miejsce trzy powstania śląskie, będące próbą wpłynięcia Polaków na decyzje europejskich mocarstw o przynależności państwowej spornego terenu. W plebiscycie zorganizowanym w 1921 r. za przynależnością Górnego Śląska do Niemiec opowiedziało się 59,4% mieszkańców, za Polską 40,3% . Niemcy zdobyli przewagę w 830 gminach, a Polacy w 670. Mimo przegranej w plebiscycie, w wyniku następstw III powstania śląskiego, w którym ofiarę złożyło wielu Górnoślązaków, Rada Ligi Narodów podjęła korzystną dla Polski decyzję o podziale spornych ziem. Na mocy zatwierdzonej przez Radę Ambasadorów decyzji z 20 października I92I roku Polsce przyznano 29% plebiscytowego terytorium o łącznej powierzchni 3214 kmi zamieszkanego przez 996,5 tys. osób (46% ludności). Obszar przyznany Polsce był powierzchniowo mniejszą częścią terenu plebiscytowego, ale gęściej zaludnioną i silniej zurbanizowaną i uprzemysłowioną.

Granica do 1922 r. (na niebiesko) i w latach 1922-1939 (na czerwono).

Teren Górnego Śląska nie był łatwym obszarem do wyznaczenia sprawiedliwego podziału granicznego pomiędzy dwa państwa, uwzględniając wyniki plebiscytu. 20 marca 1921 roku za Niemcami zagłosowali głównie mieszkańcy miast, a za Polską ludność wiejska. Na gęsto zaludnionym terenie, w sąsiadujących ze sobą gminach, oplatających się wzajemnymi polsko-niemieckimi relacjami, poprowadzenie jakiejkolwiek granicy musiało wiązać się z wieloma trudnościami. Jednak alianci musieli podjąć decyzję, uwzględniając lokalne uwarunkowania społeczne i fakt, że wprowadzenie granicy podzieli ludzi pracujących często w tych samych kopalniach i mieszkających po sąsiedzku.


Niemiecka ulotka podkreślająca skutki komunikacyjne podziału Górnego Śląska w 1922 r.

Ilustracja podziału Górnego Śląska w terenie na część polską (P) i niemiecką (D). 

W 1922 r. granica na rzece Brynicy została zlikwidowana i przesunięta na zachód wokół Bytomia, który wcinał się klinem w ówczesne zachodnie rubieże odrodzonej po 123 latach zaborów Polski. Piekary Śląskie już jako część II Rzeczypospolitej nadal zostały miastem granicznym i stykały się z niemieckim Bytomiem. Na ówczesnym terenie powstały trzy przejścia graniczne:

  1. Stare Góreczki / Rossberg Nord (okolice hotelu Rezydencja w Bytomiu)

  2. Brzeziny Śląskie / Rossberg-Süd (ul. Siemianowicka, DK94)

  3. Szarlej Biały / Rossberg Ost (ul. Brzezińska)

Na granicy tej funkcjonowały polskie i niemieckie strażnice celne, posterunki graniczne oraz infrastruktura pomocnicza, m.in. tory do odprawy pociągów, budki wartownicze, szlabany i słupki graniczne. Ruch graniczny był intensywny – granicę przekraczali codziennie robotnicy, kupcy, a także tramwaje linii tranzytowych kursujących między śląskimi miastami po obu stronach granicy.

W raportach policji za rok 1934 ruch graniczny na piekarskich przejściach granicznych kształtował się następująco:

  • Przejście Stare Góreczki: 86 tramwajów, około 76 pojazdów (70 wozów, 6–7 samochodów) i około 2 500 osób dziennie

  • Przejście Brzeziny Śląskie: 20 pojazdów i 500 osób

  • Przejście Szarlej Biały: około 150 osób

Dane te zapewne były uśrednione – w zależności od miesiąca i pory roku musiały się wahać. Dużą część, jeśli nie większość z tego ruchu, stanowiły codzienne dojazdy do pracy, głównie w kopalniach po niemieckiej stronie. Należy nadmienić, że przejście Szarlejskie – Stare Góreczki, pod względem liczby odprawionych osób, znajdowało się w czołówce wszystkich przejść granicznych na terenie Śląska.

Polsko-niemieckie przejścia graniczne w Piekarach Śląskich w latach 1922-1939.

Polsko-niemieckie przejście graniczne Stare Góreczko na ul. Witczaka w Bytomiu.

Budynek polskiej Straży Granicznej na ul. Starej w Piekarach Śląskich (na granicy z Bytomiem).

Policjanci Województwa Śląskiego i Strażnicy Graniczni na piekarsko-bytomskim pograniczu.

Polscy Strażnicy Graniczni z Szarleja.

Polski budynek graniczny w Brzezinach Śląskich. 

Przejście graniczne na Buchaczu w Radzionkowie.

Pogranicze zawsze niosło ze sobą korzyści i ograniczenia. Korzyści to oczywiście handel oraz – bardzo z nim związany – przemyt. Między Piekarami Śląskimi, a Bytomiem kwitł dwustronny nielegalny przemyt towarów, a także ludzi. Zorganizowane grupy przemytników często narażały życie wchodząc w konfrontację z pogranicznikami i Policją Województwa Śląskiego. Przemytnicy mieli wyrafinowane metody przedostawania się przez granicę, m.in. poprzez wykorzystanie podziemnych chodników kopalni rud „Nowa Helena” w Szarleju. Przedwojenni dziennikarze żywo interesowali się sytuacją na polsko-niemieckim pograniczu, co znalazło swoje odzwierciedlenie w ilości artykułów prasowych, w takich czasopismach jak: „Polska Zachodnia”, „Polonia”, „Siedem Groszy”, „Nowiny Codzienne”, „Górnoślązak”, „Katolik Polski” i wiele innych.

Nagłówek z międzywojennej prasy polskiej.

W latach 1922-1937 do Piekar Śląskich kursował tramwaj tranzytowy, który przejeżdżał przez niemiecki Bytom bez zatrzymania. Wagony na granicach były plombowane i konwojowane przez straż graniczną. Tramwaj pozwalał polskim obywatelom (bez konieczności posiadania paszportów i kart cyrkulacyjnych)   na przedostanie się z polskich Katowic, Świętochłowic i Królewskiej Huty do Piekar bez kontroli granicznych.

Tramwaj tranzytowy kursujący między Piekarami Śląskimi, a Królewską Hutą (Chorzowem).

Tramwaj tranzytowy na przejściu granicznym w Szarleju.

Rozkład jazdy polskiego tramwaju tranzytowego pomiędzy Wielkimi Piekarami, a Królewską Hutą.

Rozkład jazdy polskiego tramwaju tranzytowego pomiędzy Wielkimi Piekarami, a Królewską Hutą.

Podczas II wojny światowej Piekary Śląskie znów zmieniły przynależność państwową. W wyniku agresji okupanta zostały włączone do III Rzeszy. Mieszkańcy miasta doświadczyli wówczas represji ze strony Niemców, a wielu z nich zostało zmuszonych do pracy przymusowej lub wywiezionych do obozów koncentracyjnych.

Po drugiej wojnie światowej miasto powróciło na dobre do granic Polski i przestało pełnić funkcję miasta leżącego w pasie granicznym. Do najbliższego przejścia granicznego z Czechami dzieli Piekary 85 km, a z Niemcami ponad 330 km. 

-------------------------------------

Temat granicy był przedmiotem wielu publikacji w okresie międzywojennym. Wybrane artykuły można przeczytać poniżej. Biblioteka Śląska posiada szeroki zasób czasopism z tamtego okresu. Znaczna ich część została już poddana digitalizacji i zamieszczona w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej.  

 

Artykuł z "Głosu Radzionkowskiego".

"Górnoślązak", 1932, R. 31, nr. 217.

"Górnoślązak", 1932, R. 31, nr. 234.

"Górnoślązak", 1933, R. 32, nr. 28.

"Górnoślązak", 1933, R. 32, nr. 193.

"Górnoślązak", 1933, R. 32, nr. 205.

"Katolik Polski", 1932, R. 8, nr 141.

"Katolik Polski", 1934, R. 10, nr 42.

"Katolik Polski", 1934, R. 10, nr 150.

"Katolik", 1937, R. 71, nr 262.

"Kurier Wieczorny", 1936, nr 104.

Artykuł z "Kuriera Wieczornego".

Artykuł z "Kuriera Wieczornego".

"Nowiny Codzienne", 1929, R. 19, nr 252.

"Nowiny. Czasopismo Północnej Części Województwa Śląskiego", 1934, R. 5, nr 83.

Artykuł z czasopisma "Polonia" 1939.

"Polonia", 1932, R. 9, nr 2856.

"Polonia", 1934, R. 11, nr 3416.

"Polonia", 1935, R. 12, nr 3864.

"Polonia", 1936, R. 13, nr 4188.

"Polonia", 1936, R. 13, nr 4199.

"Polska Zachodnia", 1933, R. 8, nr 53.

"Polska Zachodnia", 1933, R. 8, nr 299.

"Przegląd Codzienny", 1936, R. 1, nr 58.

"Siedem Groszy", 1934, R. 3, nr 99. - Wyd. DEGC.

"Katolik Polski", 1934, R. 10, nr 101.

"Siedem Groszy", 1934, R. 3, nr 162. - Wyd. DEA.

"Siedem Groszy", 1936, R. 5, nr 285.

Artykuł z czasopisma "Siedem Groszy".

"Śląski Kurjer Poranny", 1936, R. 2, nr 249.

"Śląski Kurjer Poranny", 1936, R. 2, nr 309.

"Śląski Kurjer Poranny", 1936, R. 2, nr 326. 

Copyright © Free Joomla! 4 templates / Design by Galusso Themes